4 października, 2024

Śpiewaj, jakby nikt Cię nie słyszał. Dlaczego nie? Tańcz, jakby nikt Cię nie widział! Warto spróbować. I najtrudniejsze – kochaj, jakby nikt nigdy Cię nie zranił. Duża dawka (nie)poprawnego optymizmu, którą miałam okazję odnaleźć na ścianie jednej z warszawskich restauracji to kolejna i już ostatnia propozycja na znalezienie własnego ja w modzie, ale może nie tylko.

W życiu najważniejsze są dla Ciebie chwile, nie planujesz, nie oczekujesz, po prostu działasz? Porażki to tylko chwilowa przerwa w doganianiu własnych marzeń? Witaj w gronie szalonych optymistów! Tych życiowych i tych nie bojących się eksperymentować ze swoich wyglądem.

Szalony, swobodny optymizm

Pozytywne nastawienie do życia, nie trudno jest wyrazić własnym stylem. I dlatego, że wydaje się to być tak proste, bardzo często jest źródłem wielu wpadek, które mogą na stałe niepoprawnie zakodować Twój wizerunek. Najważniejszą zasadą dress code i tym samym najbardziej kłopotliwą, jest umiejętne dostosowanie stroju do sytuacji i okazji w której się aktualnie znajdujemy.

W naszym kręgu kulturowym ważne jest, aby w sytuacjach oficjalnych zachowywać się według ustalonych reguł, które przyjęliśmy w okresie naszej socjalizacji. Te same reguły dotyczą również naszego wyglądu i ubioru. Mogłoby się wydawać, że skoro moda ma być odzwierciedleniem naszej osobowości, to kierowanie się wypracowanymi zasadami jest zbędne. Proces ciągłej komunikacji zachodzący w społeczeństwie jest jednak bardzo często poza nami. Otaczając nas, żyjemy w nim często nie zdając sobie z tego sprawy. Dlatego tak ważne jest, aby w tym zamkniętym systemie znaleźć jakąś część siebie. Optymistyczny świat, którym dziś się zajmiemy tworzy podstawy pod modę codzienną, w której to Ty tworzysz swój własny system zasad i reguł.

Optymizm zamknięty w kolorze

Po pierwsze kolor. To dzięki niemu w najprostszy sposób przekażesz swoją energię. Paleta kolorów jest ogromna. Od pasteli po intensywne kolory, które pomogą przekonać nawet największego pesymistę. Pierwszy kolor kojarzony z optymizmem to niewątpliwie kolor żółty.

Utożsamiony z nieskończonymi pokładami życiowej radości i potrzebą dzielenia się nią z innymi. Bijący blask kojarzony z życiodajnym światłem słonecznym. Bardzo często jest również oznaką problemów komunikacyjnych, które chcemy zasygnalizować – ‚chcę z Tobą porozmawiać, wysłuchaj mnie’. Tak, tak wiele kryje się w kolorze, a przynajmniej zdaniem psychologów i badaczy tematu. Ile jest w tym prawdy? To zależy od Ciebie, od tego co, tak naprawdę  chcesz przekazać.

Psychika kolorów

Zostawmy jednak kolor żółty w spokoju. Kolejna dawka energii płynie z koloru pomarańczowego, który sprawia wrażenie czegoś miłego, spontanicznego, przyjaznego. Pokonuje psychiczną barierę niemożności zrobienia czegoś, dając wrażenie doskonałości radzenia sobie w życiu (ciekawe, chyba muszę polubić kolor pomarańczowy)!

Kolor jasnozielony kojarzony z naturą i harmonią. Odzwierciedla pragnienia równowagi życiowej ukryte głęboko w nas. I jeszcze może odcienie koloru niebieskiego, te najjaśniejsze, które rzekomo symbolizują wytrwałość, mądrość i lojalność. Budując wizerunek osoby, na której można polegać. Cztery kolory, które latem są niemal wszędzie. A wydawałoby się, że poranny wybór koloru koszulki czy szortów to nic nadzwyczajnego.

Kolory i fasony w stylizacji

Poza kolorem istotną rolę odgrywają również kroje i fasony, które są znacznie bardziej ożywione i wyraziste. Fantazyjne nadruki i napisy, a wśród nich dodatki, które podkreślą cały efekt. Okulary przeciwsłoneczne, bransoletki, kapelusze, etc. To one, zwłaszcza latem nadają odpowiedni wyraz każdej stylizacji. Co warto zauważyć, większość motywów dość długo utrzymuje się w statycznych kanonach mody męskiej. Takim przykładem mogą być nieśmiertelne paski, te charakterystyczne w stylu navy, ale również zestawione w odważnych odcieniach kolorystycznych.

Kolory, fasony, dodatki, za dużo wszystkiego? Jeżeli to wszystko wydaję się być za bardzo skomplikowane polecam zajrzeć do naszych wcześniejszych artykułów, które nieco ułatwiają łączenie nie tylko kolorów, ale również popularnych elementów garderoby.

Dodaj komentarz