
Botoks w modelingu stosowany jest głównie do redukcji zmarszczek mimicznych na czole, między brwiami i w okolicy oczu.
Modelki i modele decydują się na zabieg najczęściej po 25 roku życia. Cena zabiegu waha się od 800 do 2000 zł – zależnie ilości ostrzykiwanych miejsc. Efekt utrzymuje się 4-6 miesięcy. Agencje modelingowe akceptują zabiegi, gdy wykonane są z umiarem.
W dzisiejszej branży modelingu wygląd twarzy odgrywa podstawową kwestię w budowaniu profesjonalnego portfolio. Zabiegi z wykorzystaniem toksyny botulinowej stały się niemal standardem wśród modelek po 25 roku życia. Procedury wygładzania zmarszczek mimicznych pozwalają zachować młodzieńczy wygląd dłużej.
Naturalne starzenie się skóry może negatywnie wpływać na możliwości zawodowe – szczególnie w przypadku modelek pracujących w reklamie kosmetyków anti-aging. Profesjonalne agencje modelingu dość często wymagają od swoich podopiecznych cyklicznych zabiegów medycyny estetycznej. Powstaje jednak pytanie o granicę między naturalnym wyglądem a sztuczną perfekcją?
Wielu fotografów zwraca uwagę na problem nadmiernej ingerencji w naturalną mimikę twarzy.
Wpływ botoksu na jakość zdjęć i występy na wybiegu
Zabieg z użyciem toksyny botulinowej (popularnie nazywany „botoksem”) ma także zalety a i ograniczenia w kontekście pracy modelki. Do najważniejszych kwestii należą:
- Redukcja zmarszczek mimicznych czoła i okolic oczu
- Uniesienie łuku brwiowego
- Wygładzenie „kurzych łapek”
- Zmniejszenie napięcia mięśni żuchwy
- Likwidacja zmarszczek „marlboro” nad górną wargą
- Redukcja nadpotliwości (w przypadku pokazów)
Najważniejszym elementem dla sukcesu w branży modelingu jest umiejętność świadomego korzystania z zabiegów medycyny estetycznej: Zbyt duże dawki toksyny botulinowej mogą mocno ograniczyć ekspresję twarzy, co jest szczególnie problematyczne w czasie sesji editorial i pokazów haute couture. Fotografowie często narzekają na „zamrożony” wyraz twarzy modelek (efekt zbyt agresywnego stosowania botoksu).
Długofalowe konsekwencje cyklicznych zabiegów
Systematyczne stosowanie toksyny botulinowej przez modelki może prowadzić do szeregu następstw. Najpoważniejszym problemem jest zjawisko przyzwyczajenia organizmu do substancji aktywnej – konieczne staje się stopniowe zwiększanie dawek dla uzyskania pożądanego efektu. Równie ważna jest sprawa zaburzenia naturalnej motoryki mięśni twarzy – niektóre modelki po latach cyklicznych zabiegów mają problem z powrotem do naturalnej mimiki. Branża mody stoi obecnie przed dylematem: jak pogodzić preferencje klientów dotyczące perfekcyjnego wyglądu z zachowaniem naturalności i autentyczności?
Niektóre domy mody (szczególnie w segmencie sustainable fashion) dość często decydują się na współpracę z modelkami stroniącymi od radykalnych ingerencji medycyny estetycznej.
Botoks w modelingu – Czy zastrzyki piękna utrudniają karierę na wybiegu?
Zastrzyki z toksyny botulinowej mogą mocno wpłynąć na mimikę twarzy i zdolność wyrażania emocji, co jest ważnym aspektem w pracy modelki lub modela. Profesjonalni fotografowie i reżyserzy pokazów mody dość często zgłaszają problemy z modelami, którzy przesadzili z botoksem. Standardowa sesja zdjęciowa wymaga od modela szerokiego spektrum ekspresji – od subtelnego uśmiechu po intensywne spojrzenie, a zbyt duża ilość botoksu może efektywnie to uniemożliwić. Klienci i agencje modelingowe zwracają uwagę na naturalność i autentyczność przekazu. Młodzi adepci modelingu powinni pamiętać, że zbyt wczesne rozpoczęcie zabiegów z użyciem toksyny botulinowej może prowadzić do uzależnienia i utraty naturalnego wyglądu. Skutki widoczne są szczególnie w czasie pokazów na żywo, gdzie sztywna, mało ekspresyjna twarz może przekreślić szanse na lukratywne kontrakty. Paradoksalnie, dążenie do perfekcyjnego wyglądu poprzez botoks może zamknąć drzwi do kariery w modelingu. Agencje modelingowe przestrzegają przed zbyt wczesnym rozpoczynaniem takie zabiegów, sugerując skupienie się na zdrowym szyku życia, odpowiedniej pielęgnacji i naturalnych metodach dbania o urodę. Zwróćmy uwagę, że wiele światowych domów mody otwarcie deklaruje preferowanie modelek i modeli z naturalnymi, ekspresyjnymi twarzami, które potrafią przekazać emocje i charakter prezentowanych kolekcji.
Naturalne sposoby na wieczną młodość – szczegóły modelek bez igły
Aktualnie modelki dość często rezygnują z inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej na rzecz naturalnych metod dbania o młody wygląd. Podstawą zachowania jędrnej skóry jest dobranie odpowiedniej pielęgnacji, diety i szyku życia. Profesjonalistki z branży modowej regularnie stosują masaż twarzy techniką Gua Sha, która poprawia mikrokrążenie i limfę. Jogę twarzy praktykuje się codziennie przez 10-15 minut, co pomaga zachować elastyczność mięśni i opóźnia procesy starzenia.
- Masaż bańką chińską
- Roller z kwarcu różowego
- Akupresura twarzy
- Masaż lodowymi kostkami
- Automasaż twarzy
- Gimnastyka twarzy
- Taping kosmetyczny
- Drenaż limfatyczny
Dieta bogata w antyoksydanty, kolagen i kwasy omega-3 stanowi podstawę promiennej cery. Modelki uwagę zwracają na nawodnienie organizmu, pijąc minimum 2,5 litra wody dziennie wzbogaconej o sok z cytryny i świeże zioła.
Terapia zimnem w służbie urody – kriostymulacja twarzy
Najnowszym trendem w naturalnej pielęgnacji jest wykorzystanie niskich temperatur do poprawy kondycji skóry. Kriostymulacja twarzy, czyli kontrolowane schładzanie skóry, powoduje obkurczenie naczyń krwionośnych i zmniejszenie obrzęków. Częste stosowanie tej metody przyspiesza metabolizm komórkowy i stymuluje produkcję kolagenu. Modelki często korzystają z domowych sposobów kriostymulacji, używając kostek lodu z zamrożonego naparu z rumianku lub zielonej herbaty. Ten prosty zabieg wykonywany rano działa przeciwzmarszczkowo i poprawia owal twarzy.