Zdrowy sen a chrapanie

Upragnionym zwieńczeniem każdego dnia jest czas snu. Powszechnie znane jest jego zbawienne działanie na regenerację ciała oraz umysłu. Sen nie jest tylko praktyczny, ale również przyjemny, dlatego niektórzy z nas pozwalają sobie na dłuższe sesje w krainie onirycznych marzeń. Kochamy spać, ale musimy dbać o nasz sen, aby był zdrowy dla nas i nieszkodliwy dla bliskich.

Średnią długość snu można oszacować na od sześciu do ośmiu godzin na dobę, co przekłada się na prawie jedną trzecią naszego życia. W pozostałych dwóch trzecich bardzo staramy się dbać o zdrowie: uprawiając sport, unikając trujących produktów oraz poddając się okresowym badaniom. Ważne jest również, aby zadbać o ten czas kiedy nasze ciało oraz umysł odpoczywa i potrzebuję zebrać energię na kolejny dzień.

Chrapanie jest zjawiskiem szeroko znanym, a w ostatnich latach dokładnie badanym oraz leczonym

Środowisko medyczne nie lekceważy tej czynności, tylko proponuje doraźne terapie oraz zabiegi pozwalające na wyleczenie. Tak, wyleczenie! Chrapanie w swoich skutkach ubocznych przyczynia się do pogorszenia naszego snu, niedotlenienia organizmu, zmęczenia w trakcie kolejnego dnia, osłabienia libido, a nawet depresji.

Nie można przejść obojętnie obok takich objawów. Pamiętajmy również, że to zaburzenie działania naszych dróg oddechowych wpływa na sen bliskich, na których nam tak bardzo zależy.

Funkcjonujący stereotyp chrapiącego dziadka nie jest daleki od prawdy, ponieważ chrapanie dotyczy częściej mężczyzn niż kobiet oraz osób starszych. Kobiety dzięki biologicznemu uwarunkowaniu i posiadaniu szerszych dróg oddechowych od mężczyzn chrapią rzadziej. Podobnie jest w przypadku osób młodszych, gdzie w grupie 30 latków chrapanie dotyczy trzydziestu procent mężczyzn i pięciu kobiet.

Dodaj komentarz